Stawiając swoje pierwsze kroki w modzie męskiej warto poznać jej korzenie i przeanalizować minione lata. Nie tylko dla samej wiedzy (historia mody wcale nie musimy być interesująca dla każdego), ale dla bardziej pragmatycznych celów – inspiracji i zwrócenia uwagi na detale. Moda męska mimo, że jeszcze niedawno marginalizowana na rzecz damskiej rządzi się podobnymi prawami. Trendy przychodzą, odchodzą, wracają są też pewne niezmienne kanony i klasyki.
“Twoja koszula wygląda jak lat 80. gdzie ją kupiłeś?” Czy to komplement, a może tylko subtelna krytyka?
Nieznajomość cech charakterystycznych poszeczgólnych okresów nie tylko więc może wprawić nas w zakłopotanie, ale także ogranicza nasze modowe pole widzenia. Dlatego postanowiłem dzisiaj przygotować dla Was małe kompedium wiedzy o tym co najważniejszego wydarzyło się w modzie męskiej od lat 20. poprzedniego stulecia to teraźniejszości. Zapraszam na modową podróż w czasie!
Lata 20.
Moda męska lat 20. to okres ważnych i znaczących zmian. To czas kiedy do lamusa odeszły tak powszechne w poprzedniej dekadzie surduty na rzecz mnie formalnych garniturów long suits (6). Ekstrawaganckim odejściem od klasyki były także spodnie z szerokimi nogawkami tak zwane Oxford Bags, które swoją nazwę zawdzięczają grupie studentów z Oxfordu, której przypisuje sie wprowadzenie tego trendu (8).
Moda tego okresu bardzo mocne inspiracje czerpała ze sportu, znaczącą role w jej upowszechnieniu odegrał stylowy Książę Walii wprowadzając modę męską na pole golfowe, a tym samym potwierdzając przemianę obioru funkcjonalnego w modny (5).
Lata 20. to okres rozkwitu Hollywood, wtedy też pojawiają się pierwsi amanci kina amerykańskiego, tacy jak Rudolf Valentino, a później Garry Cooper czy Errol Flynn (7).
Trzyczęściowe garnitury smokingowe, jasne marynarki często w paski oraz pasujące do niech skarpetki, czarne oksfordy czy kapelusze słomkowe to najbardziej charakterystyczne elementy tego okresu (1, 2, 3)
Lata 30.
Al Capone rządził nie tylko w mafii amerykańskiej. Charakterystyczny dla niego styl gangsterski to kwintesencja lat 30 (4). Marynarki dwurzędowe z szerokimi ramionami, z fałdami na plecach, które najprawdopodobniej pełniły mało modową rolę ułatwiając posługiwanie się bronią palną. Styl gangsterski to także nieśmiertelny kapelusz trilby, z wygiętym rondem i szeroką wstążką (7). To przede wszystkim dzięki tym elementom moda męska lat. 30 był tak charakterystyczna.
Garnitur w tym okresie poszedł jeszcze w większą ekstrawagancje – bardziej dopasowany, podkreślające talię, wykonany z bardziej lekkich i luźnych materiałów (3.) Stał się nie tylko elementem oficjalnego anturażu, ale także nieformalnego czy nawet myśliwskiego. Swoje trumfy święcił także kapelusz typu homburg spopularyzowany przez brytyjskiego polityka Anthoniego Edena. Do dzisiaj można spotkać się z określeniem Anthony Eden’s hat tak bardzo dla niego charakterystycznym (2).
Lata 30. to także okres narodzin stylu, którego w dużym uproszczeniu można nazwać robotniczym. Amerykańskie określenie blue collar workers nie wzięło się bez powodu, to właśnie niebieski był kolorem tak charakterystycznym dla tego stylu. Odzież robocza lat 30. to przede wszystkim miękka bawełniana koszula z podwiniętymi rękawami, oczywiści w kolorze niebieskim (6).
Legendarną postacią tego okresu jest także Fred Astair (1). Najlepiej zapamiętany w fraku, czarnym cylindrze oraz dwukolorowych butach. Astair był uroczym elegantem nie tylko w filmach, których występował. Nienaganny stylem wyróżniał się także na co dzień, w mniej formalnych strojach.
Początki firmy Lacoste to także lata 30. Koszulka polo, tak powszechna dzisiaj, to tylko jeden z przykładów ile współczesna moda zawdzięcza postaci Rene Lacoste, ale także świetny obraz tego jak wcześnie odzież codzienna zaczęła łączyć się z odzieżą sportową. Lacoste był bowiem zapalonym tenisistą i prawie wszystkie jego projekty dedykowane było osobom uprawiającym ten sport (5.)
Lata 40.
Na pierwszy rzut oka, to najbardziej pospolity i ubogi okres w modzie męskiej. Łączone jest to oczywiście z faktem II Wojny Światowej i tego, że dla przemysłu odzieżowego wyposażenie wojska i żołnierzy stało się kwestią priorytetową. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dla minimalizmu był to bowiem świetny okres do rozwinięcia skrzydeł. Najpowszechniejszym garniturem wtedy był garnitur typu zoot, z charakterystyczną za długą i za dużą marynarką, szerokimi spodniami z wysokim stanem (2).
Kapeluszem, który zdominował ten okres była fedora (1.) Duży wpływ na styl lat 40. miała muzyka jezzowa, swingowa oraz bepop (2). Moda męska lat 40. to czas hipsetrów (tak, nie jest to bynajmniej nowa subkultura, choć obecnie ma ona inne założenia) w okularach przeciwsłonecznych, kolorowych krawatach i beretach (3). To czas ciemnoskórych muzyków i Franka Sinatry.
To także okres popularyzacji dwurzędowego trencza, z paskiem, dużym kołnierzem oraz patkami na ramionach. Nikt nie nosił tak trencza jak Humprey Bogart w latach 40 (1).
Lata 50.
Moda męska lat 50. to czas buntowników, niesfornych chłopców, jeansów, białych t-shirtów i kurtek skórzanych. Tramwaj zwany pożądaniem z Marlonem Brando (1) oraz Buntownik bez powodu z Jamesem Deanem (2) to legendarny obraz mody męskiej tego okresu.
Styl lat 50. to jednorzędowe marynarki, flanelowe spodnie o nogawkach do kostek oraz mokasyny wiodły. To także okres kiedy kapelusze przestały być już na topie, a swoje wysokie notowanie zarejestrowały cienkie krawaty (5, 7).
W tym okresie powstała znana do dzisiaj nazwa wsuwanych mokasynów penny loafers. A wzięła się ona stąd, że w wycięcie paska na przyszwie wkładano monetę na szczęście.
Szczyptę ekstrawagancji i kolorów dodał temu okresowi Elvis Presley, w swoim pierwszym buntowniczym wcieleniu (4).
Lata 50. to także narodziny nowego stylu nazywanego Teddy Boys charakteryzującego się mocno dopasowanym w talii płaszczem, meloniku na głowie oraz wypastowanych, święcących butach. Najlepszym nosicielem tego stylu był elegant Bunny Rogers (3).
Druga część wpisu podsumowująca okres w modzie męskiej od lat 60 do współczesności niebawem.
Aby poznać więcej porad z zakresu klasycznej mody męskiej zapraszam do zapoznania się z moim cyklem Elementarz Mody Męskiej
[…] mału zaczął wychodzić z mody (stając się przez chwilę nawet obiektem kpin), jak to jednak w modzie męskiej bywa powrócił prawie rok temu i zagościł na dobre. Jest znaczenie bardziej elegancki niż inne […]
Świetny post – myślę, że każdy mężczyzna, który lubi być na czasie, powienien zapoznać się chociaż z bazową historią mody męskiej :) piszę o tym także na moim blogu – będzie mi miło, jeśli się pojawisz :) http://blog.ozonee.pl/modsi-czyli-pierwsi-hipsterzy/
[…] długiej przerwie zapraszam Was na drugą część historii mody męskiej ostatniego stulecia. Pierwsza część naszej modowej podróży kończyła się w latach 50., dzisiaj kontynuujemy ją więc od inspirujących i niepokornych lat […]