Po (zdecydowanie zbyt!) długiej przerwie zapraszam Was na drugą część historii mody męskiej ostatniego stulecia. Pierwsza część naszej modowej podróży kończyła się w latach 50., dzisiaj kontynuujemy ją więc od inspirujących i niepokornych lat 60. Pamiętajcie, że wpis ma charakter poglądowy i porównawczy. Nie jest dogłębną analizą każdego z tych okresów, a ma Wam dać jedynie rozeznanie i ułatwić czerpanie inspiracji. Historia mody męskiej to ciekawy, ale i rozległy temat. Chętnych zgłębić wiedzę w tym temacie odsyłam do tej pozycji
Lata 60.
Okres chyba jak żaden inny do tej pory obfity w inspirujące postaci w świecie filmu, muzyki i mody. Lata 60. to przede wszystkim Beatlesi, ale to także wyjątkowo kolorowy i barwny w tym okresie Elvis Presley. Lata 60. to także Andy Warhol, Jeff Beck, Mick Jagger i Sean Connery. To właśnie te nazwiska nie tylko kreowały, ale przede wszystkim rozpowszechniały nowe trendy i kroje. Słynne zdjęcie Johna Lennona z 1963 roku mówi wszystko o stylu Beatlesów – marynarki bez kołnierzy, dłuższe włosy często z dłuższą grzywką, a także buty na obcasie zaprojektowane specjalnie dla nich.
Historia mody lat. 60 to także czas modsów kojarzonych przede wszystkim z zespołem The Who. Modsów czyli młodzieżowej subkultury przywiązanej do charakterystycznych i krzykliwych barw i krojów. To właśnie w tym okresie powstało charakterystyczne dla modsów, ale też beatlemanów łączenie krawatów z swetrami. Brzmi znajomo, prawda?
Dla mnie lata 60. to najbardziej metroseksulany okres w modzie męskiej. Mężczyźni nie tylko zaprzyjaźnili się w tedy z nowymi dotychczas nieobecnymi kolorami jak chociażby róż, to tak czasy wysokich butów, bogatych i zdobnych marynarek. Co więcej nie bez powodu, w tym właśnie okresie powstał magazyn kierowany do takich odbiorców, działający do dzisiaj – Gentlemen’s Quarterly, czyli po prostu GQ.
Lata 60. to także zmiana podejścia do robienia zakupów przez mężczyzn, zwłaszcza młodych mężczyzn. Otwarty w 1957 roku His Clothes, to sklep który zwykłe zakupy zamienił w niezapominane doświadczenie. Sklepy zamiast niezmiennych kolekcji zaczęły inwestować w szybko zmieniający się asortyment. Znacząco zmienił się także wystrój sklepów, które zaczęły przypominać salony do gier, z głośną muzyką i młodymi sprzedawcami. To co mamy dzisiaj w prawie każdej sieciówce było w tym okresie rewolucyjnym podejściem.
Lata 70.
W galimatiasie jaki panował w modzie męskiej lat 70.niewielu potrafiło się odnaleźć. Jednym z nielicznych był David Bowie. W tym okresie wiele trendów zaczęło się przenikać i łączyć, tworząc kombinacje nie do poznania.
Lata 70. to zapadający w pamięć styl disco, który aby zrozumieć wypada obejrzeć legendarną Gorączkę Sobotniej Nocy z Johnem Travoltom. Świecące marynarki, wzorzyste koszule odsłaniające tors jak jeszcze nigdy. Lata 70. to także buty na koturnie i spodnie z wysokim stanem. Ale nie tylko styl ABBY dotknął te dekadę.
Lata 7o. to przecież rozkwit dzieci kwiatów. Styl hipisowski to kolejny bardzo silnie oddziałujący trend w tym okresie. A w nim hawajskie koszule, włosy afro, barwne i charakterystyczne okulary.
Historia mody lat 70. nie kończy się jednak tylko na stylu disco i hipi. Nie można bowiem zapomnieć o niezapomnianej kreacji Roberta Redforda wcielającego się w postać Wielkiego Gatsbiego stworzonej przez Ralpha Laurena. Z pewnością biel była tym kolorem, który w latach 70. można było dostrzec w niemal każdym stylu i kreacji. Potwierdza to tylko postać pisarza uwielbiającego białe garnitury, koszule czy marynarki Toma Wolfa.
Barwne lata 80.
Lata 80. to wyjątkowo okres w modzie. To niespotykane w żadnej innej dekadzie uwielbienie do tego co przesadne, świecące i szeleszczące. To lata kiedy minimalizm umarł śmiercią naturalną na rzecz ilości, wielkości i jaskrawości. Osoby, które nie poczuły intencji przytoczonego komentarza na wstępie mają wreszcie okazję żeby go zrozumieć. Lata 80. to synonim kiczu i tandety. Najpowszechniejsze trendy jakie warto wymienić w tym okresie to wszechobecny kresz, welur, jedwabne i kolorowe koszule, trwała ondulacja również u mężczyzn, różnorakie wzory i napisy naszywek i naprasowników, kolorowe saszetki, puchowe kamizelki i zwierzęce wzory. Mimo, że historia mody skręciła wtedy niebezpiecznie, to patrząc na dzisiejsze inspiracje latami 80. mogę z czystem sumieniem powiedzieć, że przydarzył się on potrzebnie.
Subkulturą, która narodziła się w latach 80. i która łączy się z zespołem The Ramones był grunge. To za sprawą tego zespołu właśnie popularną kurtkę skórzaną zapinaną na bok mówimy ramoneska. Styl The Ramones to jeden z niewielu, które pokazują jak dobrze można było ubrać się w tych latach.
Moda męska, choć może bardziej ekstrawagancka była pod silną inspiracją Michaela Jacksona.
Lata 90.
Patrząc na stare fotografie moich rodziców lata 90. kojarzą mi się z luzem, brakiem skrępowaniem, poczciwymi, prostymi ubraniami, których celem było zapewnienie wygody i komfortu. Lata 90. to dla mnie era dżinsów, tych totalnie za długich i niedopasowanych, ale kto w latach 90. przejmowałby się takimi drobiazgami.
To znów okres gdy silnie utożsamiano się z subkulturami. Jedną z popularniejszych, którą zaobserwować można nawet w latach 90. była subkultura hip-hopowa. Markowe buty sportowe, dresy i bluzy z kapturami i liczne naszywki to cechy typowe dla tego stylu.
Ten okres to także buty sportowe, białe adidasy przede wszystkim, to także postawione kołnierzyki w koszulach oczywiście flanelowych, a najlepiej z krótkim rękawem, marynarki z poduszkami z luźnym spodniami w kantkę, to także nakrycia głowy takie jak czapka z daszkiem czy czapka na ryby, noszona wcale nie w tym celu.
Gdybym miał scharakteryzować styl lat 90. to powiedziałbym, że to mieszanka stylu hipisowskiego, z wymierającym disco, dodatkiem rocka i przede wszystkim znacznego rozluźnienia społecznego. To także czas kiedy nazwano i sformalizowano styl businessowy.
Obecnie
Początek XXI wieku to rok oryginalności i własnego stylu. Każdy chce wyglądać niepowtarzalnie i niepodobnie do nikogo innego. Subkultury ze względu na powtarzanie trendów i uniwersalność stylu wewnątrz przestają odgrywać istotną rolę w kreowaniu trendów. Mężczyźni zaczynają przykładać coraz większą uwagę do tego co zakładają, troszczą się o detale i wyrażają swój indywidualizmy za pomocą kroju, koloru czy wzorów. Marynarki trzyrzędowe z wypełnionymi ramionami tak popularne w latach 90. odchodzą do lamusa na rzecz lepiej skrojonych i dopasowanych garniturów zapinanych na dwa guziki. Subiektywnie nie było tak dobrego okresu dla mody męskiej jak obecnie. Łącznie klasyków z wygodniejszymi formami przychodzi nam niezmiernie łatwo i efektownie.
GMALE
Wpis powstał na podstawie książki Historia Mody Męskiej
Źródła zdjęć:
http://www.marieclaire.com/fashion/advice/g1905/best-fashion-moments-of-the-90s/?slide=34
http://www.billboard.com
http://2.bp.blogspot.com
http://www.dailymail.co.uk
https://www.amazon.com
https://pl.pinterest.com
https://glamoursmithpalais.wordpress.com
ZapiszZapisz